Somewhere between Basztowa Lot and Dworzec Głowny (tram stations in Kraków):
- come on, we get off here!
Pino (wracked with doubt): Are you sure you saw me turn the gas off??
- yes, let's go!
Pino (furrowing brow): cos I know the eggs cooked quicker than I expected and then I took the pan off the heat and at that point the cat knocked the beer on the bed and I don't remember turning the gas off... d'ye reckon I could get a taxi home and back?
- NO! we don't have time.
We went to Trójmiasto (or at least dwie trzecie miasta). Photos.... later.
ps, I didn't leave the gas on.
Left my beloved Kraków now to set up in Brussels but this is by no means the end of my adventures with Polish. Linguistic confusion and cross-cultural misunderstandings still abound. I'm an interpreter, a translator, a musician, I'm learning to cook again and I miss my dog. I think that's got it covered, more or less.
other language geeks...
-
-
Travailleuse transfrontalière13 years ago
Belgian Blogs!
-
Camp Wildfire Week 22 months ago
-
-
-
Quid pro quo6 years ago
-
-
The Beer Factory11 years ago
-
Yet Another DC Mussels Joint13 years ago
-
Poles in the UK
Photo Blogs
Poland-ish blogs
Language Links
Labels
- accommodation (2)
- Africa (2)
- Am*dam (1)
- Andrzej Wajda (1)
- anniversary (1)
- anxiety (1)
- art (2)
- autumn in Kraków (1)
- Autumn. (2)
- Bach (1)
- bathroom (1)
- beer (1)
- Belgian customer service is the Worst In Europe (4)
- Belgian TV (2)
- Belgium (13)
- bicycles (1)
- Big Brother (1)
- Big Whinge (5)
- biology (1)
- Blip (1)
- BNP (1)
- books of condolence (1)
- Bratislava (1)
- British class system (2)
- British food (3)
- British identity (1)
- British politics (1)
- British press (3)
- British TV (5)
- British weather (2)
- Brussels (21)
- bureaucracy (1)
- Cafe Moliere (1)
- Camera (3)
- Car Guy (14)
- Careers (1)
- Carrefour (1)
- cartoons (8)
- CDG airport (1)
- children's books (3)
- chocolate (1)
- Christmas (8)
- cinnamon buns (1)
- climate change (1)
- clubs in Kraków (2)
- coffee (1)
- communications (3)
- computer (1)
- consecutive interpreting (1)
- cooking (1)
- cortisol (1)
- credit crunch (3)
- cycling (1)
- dancing (3)
- dating (2)
- day trips from Kraków (2)
- Dębniki (1)
- Demanovka (1)
- dieting (2)
- Directions (2)
- discrimination in Poland (1)
- doughnuts (1)
- driving (2)
- Dutch language (1)
- Eastern Europe (2)
- Edinburgh festival (1)
- England (5)
- English cabaret in Kraków (1)
- English language (3)
- environment (1)
- Erasmus (1)
- European Parliament elections (1)
- eurostar (1)
- exams (3)
- exercise (3)
- expletives (1)
- family (6)
- Fashion (8)
- fat (1)
- fear (1)
- financial downturn (1)
- flights cancelled (1)
- flirting (2)
- flying (8)
- food (14)
- football (1)
- formal register (1)
- France (2)
- Fred Astaire and Ginger Rogers (1)
- French (20)
- fun fun fun (1)
- galette des Rois (1)
- gardening (1)
- Gatwick Airport (1)
- Gdansk (1)
- Gdynia (1)
- German (5)
- Ghent (1)
- GPS (1)
- grammar (4)
- guided tours (1)
- heating (2)
- hen party (1)
- holidays (4)
- housing (4)
- ice-cream (2)
- Ikea (1)
- Interpreting (15)
- Italian (7)
- Italy (3)
- June 4 (1)
- Juwenalia (1)
- karaoke (1)
- Katowice (1)
- Katyn (film) (1)
- Krakow (3)
- Kraków (14)
- Krowodrza (1)
- language acquisition (6)
- Language school (17)
- Languages (9)
- Lei (1)
- Lemko/Rusyn culture (1)
- Les Petits Riens (1)
- literature (1)
- little irritations (1)
- local characters in Sevenoaks (1)
- Loch Camelot (1)
- lody (1)
- lost (1)
- love love love (2)
- Lviv (3)
- meat (1)
- mid-life crisis (2)
- Mobistar is bloody rubbish (1)
- Monday (1)
- money (1)
- Museum night (1)
- music (15)
- network South East (1)
- New Year's Eve (1)
- note-taking (1)
- Nowa Huta (1)
- Obwarzanek (3)
- optician (2)
- osobowy (1)
- Paris (1)
- party (7)
- People of Sevenoaks (1)
- personal hygiene (1)
- Photos (46)
- piano (2)
- pillow fight (1)
- Pinolona's babcia (2)
- pizza (1)
- PKP (1)
- Planty (3)
- Podgorze (1)
- Poland (7)
- Poles in the UK (1)
- Polish beer (2)
- Polish bureaucracy (1)
- Polish cabaret (1)
- Polish catholicism (1)
- Polish cinema (4)
- Polish conversation (1)
- Polish food (21)
- Polish grammar (2)
- Polish health system (6)
- Polish history (1)
- Polish holidays (11)
- Polish identity (1)
- Polish language (49)
- Polish literature (1)
- Polish men (11)
- Polish music (1)
- Polish names (1)
- Polish society (1)
- Polish TV (1)
- Polish tweeting (1)
- Polish women (7)
- Polish word of the day (5)
- Polish xenophobia (1)
- politeness (1)
- politics (9)
- politics... (1)
- Polonia w Brukseli (1)
- polskie imiona (1)
- pretzel (2)
- przepraszanie (1)
- public transport (8)
- public transport in Krakow (2)
- pudding (2)
- Queen's speech (1)
- Queueing (4)
- recipes (1)
- Reindeer slippers (1)
- relationships (2)
- religion (8)
- Resolutions (3)
- roast dinner (1)
- roast potatoes (1)
- Rollerblading (5)
- Round Table (1)
- salsa (3)
- Satellite navigation (1)
- Scotland (5)
- self-employment (1)
- Sevenoaks (20)
- sherry (1)
- shopping and eating (14)
- shyness (1)
- ski bum (1)
- Smolensk air disaster (1)
- snow (13)
- social life (5)
- social security (2)
- Solidarność (1)
- soup festival (1)
- Spanish (1)
- sports (2)
- spring in Poland (1)
- sprouts (1)
- St Andrews (9)
- St Giles (6)
- Sterling Air (1)
- stress (2)
- student life (6)
- summer (6)
- Sunday (1)
- swearing (1)
- Sweden (1)
- Swedish language (1)
- swimming (1)
- swine flu (1)
- Swing Time (1)
- Switzerland (3)
- Tandem (2)
- tax (3)
- tax declaration (2)
- tea (2)
- team-building (1)
- telephone (2)
- The Bad Obwarzanki Lady (14)
- the heinous and terrible sin of Dogultery (1)
- the mobile office (1)
- the Netherlands (1)
- The Other Dog (5)
- The Spaghetti Monster (1)
- The Spaniel (11)
- theatre (3)
- time travel (1)
- toast za wolność (1)
- tourism in Kraków (3)
- tourists (4)
- Town life in Sevenoaks (1)
- traffic (1)
- trains (3)
- trams (1)
- Translation (12)
- travel (24)
- Trójmiasto (1)
- tu (1)
- Twitter (1)
- Tyniec (1)
- UK elections (1)
- Ukraine (2)
- unemployment (1)
- Urząd Skarbowy (2)
- videos (4)
- vocabulary (1)
- vodka (1)
- volunteering (1)
- waffles. (1)
- Wales and the Welsh (1)
- Warsaw (2)
- weather (4)
- wind farms (1)
- Winter (7)
- Winter in Poland (6)
- Witold Gombrowicz (1)
- work (11)
- young woman's guide to emergencies (1)
- youth crime (1)
Posts
14 comments:
Dwie trzecie ? did you skip Gdynia ?
In Gdynia was the Heineken Open'er festival and the tall ships race !
We skipped Sopot, because we were too busy looking at tall ships and going to festivals.
Skipping Sopot is like skipping the Big Ben. !
O! A miałem pytać, czy byłaś w Gdyni na Open'er.
Jak poradziłaś sobie z noclegiem? Ja musiałem spać w bagażniku samochodu, ponieważ nie było ani miejsca na polu namiotowym, ani pokoi do wynajęcia w okolicy.
Sopotem się nie przejmuj - byłem, widziałem i żałuję, że tego czasu nie przeznaczyłem na głębsze poznanie starówki w Gdańsku.
Norman, tak, właśnie byłyśmy (z koleżanką) na Open'er. Miałyśmy szczęścię, bo mieszkałyśmy u kolegi, też obcokrajowiec, który pracuje tam w Gdynii.
Też myślałam, że byłoby lepszy spędzić jak najwięcej czas w Gdańsku po festiwalu... słyszałam, że w Sopocie jest tylko plaża i beautiful people.
Two tiny little mistakes, but i am impressed with your Polish. My English is much worse. Hats off...
Anon, myślę, że już będzie z półtorej roku, jak czytam ten blog, jeśli nie więcej (równolegle z polandią), i z perspektywy tego czasu postęp pino robi wielkie wrażenie.
BTW: Pino, widzisz swoje potknięcia w Twojej odpowiedzi? Póki trwają wakacje, udaj się w Bieszczady do Wetliny (dobrze z wyprzedzeniem zarezerwować noclegi oraz po wycieczkach odwiedzać Bazę Ludzi z Mgły i wypić Nemiroffa). Warto przejść: Połoniny Caryńską i Wetlińską, Małą i Dużą (Wielką?) Rawkę oraz trasą od Wołosatego, gdzie można dojechać autobusem z Ustrzyk, przez Tarnicę [najlepiej dłuższą trasą przez złączenie granic polskiej, ukraińskiej i słowiańskiej] do Ustrzyk. Co do Rawek - moja ulubiona trasa to przejście od Wetliny do Ustrzyk przez oba szczyty i nawpychanie się jagód po drodze. Dobrze jest też skosztować Naleśnika Giganta z jagodami, polanego śmietanką i, jeśli mnie pamięć nie myli, posypanego cukrem. Mmmm...
No, do not send her to Bieszczady.!
Just imagine the headlines in the next SUN "Innocent British Girl followed a tip on her blog and eaten alive by Polish brown bears." ha ha.
Ale znakomicie pisze po polsku.
Ja jakbym nie byl "native speakerem" to bym nigdy nie napisal jak ona.
Zaloze sie, ze jest wsrod 3 Angielek najlepiej mowiacych po polsku. Duz pracy musiala w to wlozyc, ma u mnie male piwo ;)
Anon, nie przesadzaj. Co z pogodna? Nie wspominając tych, którzy nie prowadzą blogów, i chociażby tych, z którymi studiuje Pino? ;]
NORMAN,
gdzie jest granica SŁOWIAŃSKA? :D
hmmm, and where are the photos? :)
Norman, thanks for the tips, and umm.... no I don't see all the stumbles (byłoby lepszy - lepiej by było?) can you point them out please?
thanks :) I promise not to bite your head off for correcting me.
Anon 2: dziękuję bardzo za miłe komentarze!
Tomek, I said later!!
Ja bym napisała na Openerze. Ale Open'er też jest OK.
Błędziki nie są takie wielbłądziki rzeczywiście.
Literówka: szczęście, nie 2 "ę" gę gę ;-)
Też obcokrajowiec, bardziej gramatycznie byłoby też obcokrajowca
lub to pierwsze w nawiasach (też obcokrajowiec)
Wizualnie cos to 2 "i" na końcu w Gdyni mi nie bardzo pasuje, choć niby to rodzaj żeński i kończy się na "ia". Ja napisałabym na pewno przez jedno "i".
byłoby lepszy, rzeczywiście albo lepiej by było (ździebko staroświecko) albo byłoby lepiej
jak najwięcej czas - czasU
beautiful people = piękni ludzie
Post a Comment